ZHR
strona główna
o drużynie
aktualności
księga gośći
skład
batalion WIGRY
galeria
śpiewnik
historia
nasza twórczoœć
kontakt
linki
Spiewnik
Ballada Rajdowa
1. Właśnie tu, na tej ziemi G
Młody harcerz meldował D
Swą gotowość umierać za Polskę CG
Tak jak ty niesiesz plecak
On niósł w ręku karabin
W sercu miłość nadzieję i troskę
Może tu w Nowej Słupi
Daleszycach, Bielicach
Brzozowymi krzyżami znaczony
Swą dziewczynę pożegnał
Nic nie wiedząc że tylko
Kilka dni życia mu przeznaczone
REF. Naszej ziemi śpiewamy
Ziemi pokłon składamy
Taki prosty, serdeczny, harcerski
Niechaj echo poniesie
Tę balladę rajdową
W nowe jutro i przyszłość nową
2. Na pomniku wyryto
Że szesnaście miał wiosen
Że był śmiały, odważny, radosny
Kiedy padał, płakała
Cała Puszcza Jodłowa
Nie doczekał czekanej tak wiosny
I choć on nie doczekał
To nie umarł tak sobie
Przetarł szlak, którym dzisiaj wędrujesz
I gdy tak przy ognisku
Śpiewasz sobie balladę
Tak, jak on w sercu Ojczyznę czujesz

Hymn harcerski
1. Wszystko, co nasze, Polsce oddamy FBF
W niej tylko życie, więc idziem żyć CF
Świty się bielą, otwórzmy bramy FBF
Rozkaz wydany - wstań, w słońce idź CF

REF. Ramię pręż, słabość krusz FDg
Ducha tęż, ojczyźnie miłej służ CF
Na jej zew, w bój czy trud FDg
Pójdzie rad harcerzy polskich ród CF
Harcerzy polskich ród BCF

2. Czynem bogaci, myślą skrzydlaci
Z płomiennych serc uczyńmy grot
Naprzód wytrwale, śmiało, zuchwale
W podniebne szlaki skierujmy lot


Modlitwa harcerska
1. O Panie Boże, Ojcze nasz
W opiece swej nas miej
Harcerskich serc Ty drgnienia znasz
Nam pomóc zawsze chciej

REF. Wszak Ciebie i Ojczyznę
Miłując chcemy żyć
Harcerskim prawom w życia dniach
Wiernymi zawsze być

2Przed nami jest otwarty świat
A na nim wiele dróg
Choć wiele ścieżek kusi nas
Lecz dla nas tylko Bóg


Kolor zielony
Można swe życie wieść rozmaicie d G C a
Stojąc na przykład przed budką z piwem
Ale mieć można ciekawsze życie
Myśmy wybrali szczęśliwe

Mój ulubiony kolor zielony
Ogień pachnący sosnowym drzewem
I te wędrówki we wszystkie strony
Spacery pod gołym niebem

Więc chciałbym zawsze chłopcem być małym
Z nocnych podchodów wracać nad ranem
Żeby na zawsze z nami zostały
Te chwile nie zapomniane

Mój ulubiony...

Żachniesz się kiedyś, że to dziecinne
Albo, że z krótkich wyrosłeś spodni
Ale czasami myśli masz inne
I wtedy sobie przypomnisz

Mój ulubiony...

Więc chciałbym zawsze chłopcem być małym
Z harcerskim krzyżem jak z talizmanem
Żeby na zawsze z nami zostały
Te chwile niezapomniane

Mój ulubiony...


Bez słów
1. Chodzą ulicami ludzie AE
Maj przechodzą, lipiec, grudzień fiscis
Zagubieni wśród ulic, bram DAE
Przemarznięte grzeją dłonie
Za czymś pędzą, za czymś gonią
I budują wciąż domki z kart

REF. A tam w mech odziany kamień DA
Tam zaduma w wiatru graniu DA
Tam powietrze ma inny smak DAE
Porzuć kroków rytm na bruku
Spróbuj, znajdziesz, jeśli szukasz
Zechcesz nowy świat, własny świat

2. Płyną ludzie miastem szarzy
Pozbawieni złudzeń, marzeń
Wymijając wciąż główny nurt
Kryją się w swych norach krecich
I śnić nawet o karecie
Co lśni złotem, nie potrafią już

3. Płyną ludzie, asfalt depczą
Nikt nie krzyknie, wszyscy szepczą
Drzwi zamknięte, zaklepany krąg
Tylko czasem kropla z oczu
Po policzku w dół się stoczy
I to dziwne drżenie rąk

Cichutkim krokiem
1. Cichutkim krokiem idzie noc eH7e
Mrokiem otacza ognia krąg aH7e
Zapachem ziemi wonią traw ae
Upaja się wieczorny wiatr H7e

REF. To wspólne prawa łącza nas a
Płomienie ognisk światło gwiazd e
Oddechy wiatru ukrytego gdzieś wśród drzew H7e
Wspomnienia przeminionych dni a
Służba pełniona wedle sił e
Więzy przyjaźni które wciąż hartuje czas H7e
2. Ognisko płonie sypie skry
Snuje się w dal błękitny dym
Płynie ku niebu rzewna pieśń
Gdzieś w kręgu ognia wódz nasz jest
3. Czuwaj druhu ciemna noc
Braterskim gestem splećmy krąg
Niech dreszczem iskier zadrży mrok
Czuwaj druhu ciemna noc

Cisza
1. Nie o uśmiech mi chodzi C
Bo się śmiałaś nieraz e
Ale o to co kiedyś F
Wytworzyło się w nas G
Coś co przyszło tak nagle
I przeszło jak wiatr
Czego właśnie najbardziej mi brak
2. Przychodziłem co tydzień
Posłuchać twych płyt
O miłości w ogóle
Nie mówiliśmy nic
Wyjechałaś tak nagle
Cichutko jak mysz Zostawiłaś swój adres i list

REF. W taką ciszę
Wszystkie gwiazdy na niebie wyliczę
Ciebie wołam
Ale cisza i pustka dookoła

3. Jesteś mom aniołem
Miłością bez dna
Jesteś moją boginią
Którą widzę co dnia
Jakże długo mam czekać
Jak prosić cię mam
Każesz trwać w niepewności więc trwam
4. Choć dostaję twe listy
I zdjęć parę mam
Żyję jak grzeszny anioł
W tłumie ludzi lecz sam
Jeszcze tli się nadzieja
Że spotkamy się znów
Do księżyca się snując
Przywołuję cię wróć